| Źródło: OSP Smolec
Pożar budynku jednorodzinnego pod Wrocławiem
W związku z rozmiarem pożaru oraz brakiem sprawnych hydrantów w pobliżu, dowodzący akcją poprosił o zadysponowanie dodatkowych wozów pożarniczych.
Działania prowadzone były dwutorowo. Pożar okazał się być bardzo trudny, kamera termowizyjna co róż pokazywała kolejne zarzewia ognia, głównie ukryte pomiędzy belkami stropowymi i ociepleniem.
Problem stanowiło również duże zadymienie, konieczne było wycięcie w dachu otworów oddymiających. Na miejsce zadysponowano specjalny samochód z butlami powietrznymi, a po wyczerpaniu jego zapasów, drugi.
Na całe szczęście nikt nie odniósł obrażeń. Straty materialne będą zapewne ogromne. Łącznie do działań skierowane zostały zastępy z 5 Jednostek Ratowniczo-Gaśniczych oraz 5 Ochotniczych Straży Pożarnych, i było ich 15.
Między godziną 5, a 6, sukcesywnie poszczególne zastępy były odsyłane do swoich koszar.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj