Lubisz wyzwania? Masz problemy z nadmiernym wydawaniem pieniędzy? Mamy coś dla Ciebie!

Teraz pojawiło się nowe wyzwanie – 52 Week Money Challenge. Zabawa ta przybiera różne formy i zasady, przesłanie jej jednak pozostaje jedno – mamy nauczyć się oszczędzać. Małymi krokami, bo zaczynamy od drobnych sum, zaczynamy dochodzić do odkładania poważniejszych kwot.

Z założenia mamy odkładać każdego tygodnia coraz większą kwotę. Dla przykładu, kiedy zaczniemy oszczędzanie od 5 zł, to następnego tygodnia odkładamy 10 zł, a ostatniego 260 zł.

W Internecie można znaleźć wersję, w której oszczędzanie zaczyna się od 10 zł. Ostatnia wpłata opiewa wtedy na 520 zł! Zapewne nie wszystkich będzie stać na cotygodniowe odkładanie kwot takiego rzędu. Jak się okazuje, można sobie jednak poradzić z tym problemem. Uczestnicy wyzwania tworzą kalendarze i rozpiski oszczędzania, dzięki którym można dokonywać manipulacji polegających na odkładaniu nie po kolei. To znaczy, pierwszego tygodnia odkładamy np. 10 zł, następnego natomiast kwotę z tygodnia 40 – 400 zł czy 32 – 320 zł.

Wyzwanie to staje się coraz bardziej popularne. Być może stanie się ono przyczynkiem do dyskusji o naszym sposobie zarządzania pieniędzmi, co jest szczególnie istotne w czasach, kiedy życie na kredyt jest właściwie normą.

A Ty, co sądzicie o nowym wyzwaniu?