Wrocławscy policjanci ustalili, że mężczyzna posługując się przedmiotem łudząco przypominającym broń palną, wszedł do placówki handlowej i sterroryzował pracownicę sklepu. Żądał wydania znajdujących się na półkach laptopów oraz gotówki. Na skutek stanowczej reakcji obsługi sklepu, celu zamierzonego nie osiągnął, więc pośpiesznie i w popłochu oddalił się z miejsca, grożąc jednocześnie kobiecie. Informacji na temat tej sytuacji było bardzo niewiele i nie prosta wydawała się sprawa, jednak już w niespełna kilkanaście godzin, funkcjonariusze namierzyli i zatrzymali podejrzanego o ten czyn 28-lataka. Za popełnione przestępstwo grozić może mu kara do 10 lat pozbawienia wolności, a sąd podjął już decyzję o jego tymczasowym aresztowaniu.