| Źródło: foto: poznejpolsko.cz
Poszukują ciężarówek ze skarbami w Kamiennej Górze
Informację o rzekomych czterech lub pięciu ciężarówek z nieznanym ładunkiem w okolicach Antonówki, czyli osiedlu Kamiennej Góry zgłosił starszy mieszkaniec miejscowości do urzędu miasta jeszcze w grudniu 2015 r. Jak podaje o tych ciężarówkach dowiedział się od oficera Wermachtu. Sugerowana lokalizacja może być wiarygodna, bo w czasie wojny właśnie tam działała fabryka amunicji.
"Nie chcieliśmy robić sensacji. Poza tym teren był podmokły, leżał śnieg. Poczekaliśmy do późnej wiosny i, przy pomocy zamówionej firmy, wykonaliśmy badania georadarem. Wykazują, że są tam anomalia, grunt się załamuje. To oznacza, że jest tam sztolnia, ale nie wiadomo co znajduje się w jej środku" - opowiada rzecznik prasowy urzędu miasta w Kamiennej Górze - Marcin Ryłko.
Właścicielem terenu jest Agencja Nieruchomości Rolnych, która z kolei dzierżawi go prywatnemu przedsiębiorcy. W miejscu, które wskazał starszy mieszkaniec Kamiennej Góry znajdują się łąki oraz lasy i nie ma większych problemów, aby rozpocząć tam poszukiwania skarbów.
Urzędnicy załatwili już wszelkie formalności wymagane do przeprowadzania prac od: konserwatora zabytków, ANR i osoby, która dzierżawi ziemię. W planach jest wykonanie 4-5 otworów i wprowadzenie do nich kamery. Jeśli test będzie miał wynik pozytywny, czyli, że w sztolni jednak coś się znajduje, to będą przeprowadzane prace odkrywkowe z wykorzystaniem ciężkiego sprzętu.
"Badania wykonamy pod koniec sierpnia, kiedy dokładnie - to zależy też od pogody. Czekamy na Wałbrzych. Nie chcemy robić im konkurencji i wbijać się w chaos informacyjny jeśli chodzi o poszukiwania skarbów" - tłumaczy dalej Marcin Ryłko.
Przypominamy, że na 65 km trasy kolejowej Wrocław - Wałbrzych poszukiwania złotego pociągu ruszają już 16 sierpnia.
O złotym pociągu możecie przeczytać na portalu Walbrzych.DlaWas.info
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj