Ślęza bliżej mistrzostwa Polski. Impelki niestety bez medalu.

1. Ślęza Wrocław ograła na własnym parkiecie Wisłę Can-Pack Kraków

Pierwszy mecz o  złoty medal przyniósł nadkompletowi publiczności zgromadzonej w hali AWF-u wiele emocji. Początek  spotkania należał do przyjezdnych. Wisła szybko wyszła na prowadzenie. Na domiar złego w piątej minucie spotkania kontuzji doznała Nikki Greene.  Na szczęście wrocławianki nie zamierzały się poddawać. Błyskawicznie wróciły do gry i z rezultatu 3:12, zrobiło się 21:20. W drugim fragmencie meczu znów lepiej zaczęły grać krakowianki. Podopiecznym trenera Rusina brakowało dokładności, przez co po dwóch kwartach przegrywały pięcioma punktami. Na szczęście po przerwie rozpoczął się popis Ślęzy, który w dużej mierze zagwarantował jej upragnione zwycięstwo. Lepsza skuteczność wrocławianek i wykorzystywanie błędów rywalek pozwoliły na wygraną w trzeciej kwarcie 20:8. Zawodniczki klubu ze stolicy Dolnego Śląska nie pozwoliły przeciwniczkom na rozwinięcie skrzydeł w ostatniej części meczu (jej rezultat to 21:22) i ostatecznie triumfowały w całym spotkaniu 71:65. Najskuteczniejsza w ekipie Ślęzy była Sharnee Zoll-Norman, która rzuciła 18 punktów. Drugi mecz finału już dziś o 18:45. Warto wspomnieć, że spotkanie będzie można obejrzeć w TVP Sport.

2. Impel przegrał drugi raz ze Developres SkyRes Rzeszów i zakończył sezon na 4. miejscu.

Po porażce 3:2 na wyjeździe, liczyliśmy na to, że Impelki będą w stanie odrobić straty i sięgnąć po brązowe medale. Niestety rzeszowianki prowadzone do zwycięstwa przez doskonałą Adelę Helić były poza zasięgiem wrocławianek. Wynik spotkania 3:0 (20:25, 16:25,  17:25) dobrze oddaje jego przebieg. Impel nie miał wczoraj wiele do powiedzenia i ostatecznie zakończył sezon poza podium. Szkoda, lecz z pewnością zawodniczkom ze stolicy Dolnego Śląska należą się podziękowania za wielotygodniową walkę. Zakończony wczoraj sezon pokazał, że w Impelu tkwi potencjał, który być może pozwoli tej drużynie osiągać większe sukcesy w przyszłości. Na koniec należy wspomnieć, że mistrzyniami Polski czwarty raz z rzędu zostały zawodniczki Chemika Police.