Zażyła śmiertelną dawkę leków bo chciała odebrać sobie życie. Policjanci walczyli z czasem by do niej dotrzeć...

Funkcjonariusz Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu i policjant Wydziału Prewencji z komisariatu w Kątach Wrocławskich w trakcie pełnionej wspólnie służby otrzymali informację, że w jednym z domów jednorodzinnych na terenie powiatu ma znajdować się kobieta, która zażyła dużą ilość lekarstw mogących prowadzić do zgonu. Do zdarzenia doszło 28 czerwca br. około godz. 11.00.

Na miejsce natychmiast pojechali policjanci. Okazało się, że zgłaszająca, która powiadomiła funkcjonariuszy jest znajomą pokrzywdzonej. Kobieta potwierdziła, że w budynku znajduje się pokrzywdzona. Policjanci próbowali nawiązać z nią kontakt, ale nie było żadnej reakcji z jej strony. W związku z tym, że budynek był zamknięty poproszono o pomoc Straż Pożarną. Następnie policjanci wspólnie ze strażakami wyważając drzwi weszli do środka przez balkon. Okazało się, że w pokoju sypialnym leży kobieta, która zażyła dużą ilość lekarstw. Pokrzywdzona nie odpowiadała na pytania i miała trudności w oddychaniu. Funkcjonariusze natychmiast wezwali Pogotowie Ratunkowe.

Zabezpieczono opakowania po lekarstwach, które przekazano przybyłemu na miejsce interwencji lekarzowi. Pokrzywdzona została przetransportowana śmigłowcem do jednego ze szpitali we Wrocławiu.