Wrocławscy policjanci w ostatnim momencie uratowali kobietę, która chodząc po balustradzie balkonowej na czwartym piętrze, zachwiała się i straciła równowagę przechylając się całym ciałem na zewnętrzną stronę. Wcześniej uratowana odgrażała się, że skoczy z budynku. Po złapaniu za rękę przez jednego z funkcjonariuszy trzydziestolatka została wciągnięta do wewnątrz i pilnowana przez policjantów do czasu przybycia pogotowia ratunkowego.