Ananas – czy to jedyny owocowy dodatek do pizzy? Sprawdź!
Przeglądając menu działających w Polsce pizzerii, można zauważyć stale zmieniające się upodobania rodaków. Mimo że nadal triumfy święcą klasyczne smaki, nie brakuje gości doceniających kulinarne eksperymenty. Zamawiając pizzę we Wrocławiu, Krakowie czy Warszawie, można zaskoczyć się mnogością owocowych dodatków.
Ananas – to już standard
Pizza hawajska z kawałkami ananasa już nikogo nie dziwi – nawet Włochów. Jest to bardzo znany i lubiany wariant włoskiego przysmaku. Przychylność zaskarbił sobie delikatną słodyczą, która doskonale przełamuje smak wytrawnych dodatków.
Ananas okazuje się być tylko początkiem, ponieważ coraz więcej pizzerii w Polsce stawia na owocowe dodatki.
Pizza z gruszkami
Pizza z plasterkami gruszki to nowość w wielu pizzeriach. Połączenia tego owocu z wytrawnymi daniami są dosyć znane i lubiane, dlatego jej dodatek na drożdżowym cieście nie jest zbyt dużym zaskoczeniem. Kawałki gruszki świetnie komponują się z serami i mięsem, dodając odrobiny słodyczy.
Pizza z figami
Pizza z pieczonymi figami to już bardziej egzotyczny wariant, który może stanowić ciekawe doświadczenie dla kubków smakowych. Zwykle owoce te wykładane są w towarzystwie szynki parmeńskiej, sera koziego lub gorgonzoli, a także rukoli.
Pizza z suszonymi śliwkami
Suszone śliwki to dodatek do wielu wytrawnych dań, dlatego coraz odważniej pojawia się także na pizzy. Obok kawałków suszonych owoców pojawia się boczek i ser kozi. W niektórych pizzeriach śliwki podkreślają smak hiszpańskiej kiełbasy chorizo.
Pizza z winogronami
Zielone winogrona mogą stanowić doskonały dodatek do pizzy w wersji wytrawnej. W połączeniu z boczkiem i serem pleśniowym, takie danie będzie prawdziwą przyjemnością dla podniebienia.
Pizza z owocami – jak to smakuje?
Doskonale znasz smak pizzy hawajskiej, ale nie możesz wyobrazić sobie smaku pizzy z figami, truskawkami czy bananami? Najwyższy czas tego doświadczyć – wystarczy złożyć zamówienie na pizzę we Wrocławiu czy innym polskim mieście. Dzięki temu szybko przekonasz się, czy takie połączenia zostaną zaakceptowane przez Twoje kubki smakowe.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj