| Źródło: SM we Wrocłaiu
Biała substancja wpływa do Odry. Obok znajduję się zakład chemiczny. [ZDJĘCIA]
Strażnicy przeszli kilkaset metrów, wzdłuż cieku (rów służący do odprowadzania wód burzowych), stwierdzili, że zanieczyszczenie wypływa z ujścia wewnątrz lasu Rakowieckiego za rzeką Oławką.
Dokonano przeglądu map zakładowych , na ich podstawie ustalono, że na terenie zakładu znajduje się kilka zbiorników ( silosów ) zarówno na nieczystości ciekłe jak i materiały sypkie. Rozpytano kierownika o awarie na terenie zakładu i prowadzone prace remontowe, czemu zaprzeczył. W związku z brakiem kanalizacji wokół miejsca gromadzenia odpadów ciekłych poproszono o wizję terenową wokół silosów. - tłumaczy Waldemar Forysiak z wrocławskiej straży miejskiej.
Udano się w okolice silosów na materiały sypkie. Na miejscu stwierdzono otwartą studzienkę ściekową do której wprowadzony był wąż biegnący znad silosów. Rozpytano pracownika o prowadzone prace i w tym momencie stwierdził, że obecnie ich wewnętrzna kanalizacja spławna do odprowadzania wody deszczowej i chłodniczej jest remontowana. Prowadzone prace polegają na wymianie śluzy zabezpieczającej wyjście do zewnętrznych odpływów.
Ponadto, stwierdził on, że na czas prowadzonych prac kanalizacja ta jest „zaczopowana” co uniemożliwia wydostawanie się substancji do kanalizacji burzowej poza teren zakładu. - dodaje Waldemar Forysiak.
W związku z podejrzeniem nieprawidłowości oraz możliwości popełnienia przestępstwa z artykułu 182 Kodeksu Karnego sprawę przekazano do Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska celem przeprowadzenia badań na obecność substancji chemicznych w wodzie będącej w rowie.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj