Czy stadion Włókniarza na Stabłowicach zamieni się w kolejne osiedle?

Choć czasy, kiedy na wspomnianym obiekcie w A klasie rywalizował Włókniarz Wrocław odeszły już niemal w zapomnienie, a obecnie swoje mecze rozgrywają na nim jedynie zespoły oldboyów, boisko znajdujące się na Stabłowicach, nadal uważane jest przez mieszkańców za bardzo ważne miejsce. To właśnie dzięki ich osobistym działaniom, na obiekcie wciąż można bez problemów uprawiać sport. Mieszkańcy okolicy przez lata dbali o ten teren, m. in. kosząc trawę i sprzątając pozostawione śmieci. 

Boisko służyło nie tylko osobom zamieszkałym na Stabłowicach, ale również dzieciom i dorosłym z Marszowic, Pracz Odrzańskich oraz Wilkszyna. Właśnie dlatego ludzie związani z tą częścią stolicy Dolnego Śląska wystosowali petycję do prezydenta Wrocławia. Domagają się w niej pomocy ze strony włodarza miasta w zatrzymaniu budowlanej machiny.

Niestety władze Wrocławia niewiele mogą zrobić. Powodem takiego stanu rzeczy jest to, że wspomniany teren nie należy do miasta. W oświadczeniu Urzędu Miasta na ten temat możemy przeczytać: 

Podzielając pogląd mieszkańców o potrzebie funkcjonowania miejsca sportu i rekreacji w tamtej części miasta, zaproponowano alternatywne miejsce: boisko znajdujące się na miejskim gruncie, sąsiadujące z kompleksem EIT+. O tej propozycji poinformowani zostali radni osiedlowi pod koniec sierpnia.

Z punktu widzenia ludzi z okolic Stabłowic, sytuacja wydaje się bez wyjścia, jednak mieszkańcy tej części Wrocławia nie tracą jeszcze nadziei. Choć wydaję się, że w obecnej sytuacji, biorąc pod uwagę rozwój zabudowy mieszkaniowej w tym regionie miasta, mogą już liczyć jedynie na cud.