Komendant Miejski Policji we Wrocławiu znaleziony pijany, bez butów z rozbita głową.

Według informacji Radio Wrocław do komendanta wezwano pogotowie. Zrobili to pracownicy Straży Ochrony Kolei. Komendant Raczek został przewieziony do szpitala przy ulicy Borowskiej, gdzie udzielono mu pomocy, mówi Paweł Petrykowski z Komendy Wojewódzkiej:

- Komendant trafił do szpitala na SOR. Tam po udzieleniu pomocy medycznej został zwolniony do domu. Co się wydarzyło, czy to były kwestie zdrowotne, to polecił komendant wojewódzki niezwłocznie wyjaśnić i te kwestie są właśnie wyjaśniane.

Sprawą zajmuje się już Biuro Wewnętrzne Policji, a kontrolę do Wrocławia wysłał Komendant Główny Policji. - Jak wyglądało to wydarzenie na pewno będziemy wyjaśniać, bo trudno opierać się wyłącznie na doniesieniach medialnych. Natomiast Komendant Główny podjął decyzję by na miejsce wysłać oficerów Biura Kontroli z zastępcą biura na czele by wyjaśnili na miejscu wszystkie okoliczności, niezależnie od ustaleń Wydziału Kontroli KWP we Wrocławiu - powiedział Radiu Wrocław Mariusz Ciarka, rzecznik Komendy Głównej Policji.

Przypomnijmy, że Zbigniew Raczak został szefem wrocławskiej policji w czerwcu 2017 roku po głośnej sprawie śmierci Igora Stachowiaka. Zastąpił on na stanowisku komendanta Dariusza Kokornaczyka.