| Źródło: UMW
Małgorzata Bartyna-Zielińska wrocławskim ogrodnikiem miejskim
– Bardzo się cieszę, że zostaję ogrodnikiem miejskim. Nie wiem, czy to, czym mam się zajmować, jest bardziej wizją czy misją, ale pierwsza i najważniejsza rzecz w mojej pracy to koordynacja – mówi Małgorzata Bartyna-Zielińska. – W mieście mamy szereg jednostek, które zajmują się zielenią, z którymi chcę stworzyć spójną wizję. W tej chwili pracujemy nad Studium Wrocławia, w którym położony jest duży nacisk na zieleń, i chciałabym bardzo wykorzystać te założenia, po to, by przełożyć je na konkretne działania – dodaje miejska ogrodnik.
Praca na stanowisku Ogrodnika Miejskiego związana jest z koordynacją działań dotyczących zielonej infrastruktury na wielu poziomach.
Przede wszystkim polegać będzie na przełożeniu ogólnych kierunków rozwoju terenów zieleni wskazanych w strategicznych dokumentach rozwoju miasta, na bardziej szczegółowy poziom lokalnych wdrożeń i realizacji. Kolejnym bardzo ważnym zadaniem będzie promowanie zielonej infrastruktury i nowoczesnego podejścia do zieleni w przestrzeni publicznej, zgodnego z wytycznymi Europejskiej Agencji Środowiska. Oczywiście działania na rzecz zwiększenia i poprawy jakości terenów zieleni w mieście, poszerzaniu ich funkcji ekosystemowych, przyrodniczych i społecznych.
– Za ważną uznaję współpracę z mieszkańcami i organizacjami pozarządowymi – mówi Małgorzata Bartyna-Zielińska. – Odebrałam już pierwsze sygnały, że i po ich stronie jest wola takiego kontaktu. Uważam, że mieszkańcy mają mnóstwo ciekawych pomysłów i oprócz takich przedsięwzięć, które mają znaczenia dla całego miasta, jak zielone tętnice, trzeba działać lokalnie, tzn. np. tworzyć parki kieszonkowe i tworzyć rozwiązania, które będą jednoczyć wrocławian w ich miejscach zamieszkania – podkreśla.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj