Wieczór Marzeń w ZOO Wrocław [ZDJĘCIA]

Fundacja The Dreamnight at the Zoo Foundation została powołana w Rotterdamie w 1996 r. Wtedy to po raz pierwszy zorganizowano imprezę dla dzieci chorych na raka, a hospitalizowanych w jednym z holenderskich szpitali. Spotkanie ze zwierzętami i ich opiekunami miało być odrobiną szczęścia i zapomnienia pomiędzy często bolesnymi zabiegami. Okazało się również terapią pomagającą w walce z chorobą. 

Do imprezy, na zasadach dobrowolności, przyłączają się co roku kolejne ogrody zoologiczne na całym świecie i Fundacja zrzesza obecnie ponad 250 członków z 35 krajów. Tak jak za pierwszym razem oraz zgodnie z regułami głównego koordynatora akcji, zaproszenie do udziału w  wydarzeniu skierowane jest przede wszystkim do dzieci najbardziej pokrzywdzonych przez los, czyli niepełnosprawnych, przewlekle chorych oraz dzieci z hospicjów wraz z najbliższą rodziną lub opiekunem.

- Głównym celem jest zaproszenie do ogrodu zoologicznego dzieci przewlekle chorych i niepełnosprawnych, wraz z rodzicami i rodzeństwem, aby wspólnie mogli spędzić czas i cieszyć się kontaktem ze zwierzętami. – mówi Radosław Ratajszczak, prezes wrocławskiego zoo. – Specjalnie dla naszych wyjątkowych gości przygotowujemy spotkania z opiekunami zwierząt i pokazowe karmienia, aby dzieci mogły zadawać pytania i uczestniczyć w karmieniach żyraf czy żółwi.

Zaproszenia zostały wysłane do ponad stu stowarzyszeń, fundacji i ośrodków opieki z całego Dolnego Śląska.

W tym roku Wieczór Marzeń zorganizowano w czwartek, nie jak do tej pory w piątek.

- Instytucje, które co roku do nas przyjeżdżają, zgłosiły, że łatwiej jest im zorganizować wyjazd z podopiecznymi w tygodniu, więc się dostosowaliśmy – mówi Marta Zając Ossowska, koordynator wrocławskiego wydarzenia.

Ze strony zoo bierze w nim udział około 25% pracowników czyli 50 osób i wszystkie one przychodzą tu w ramach wolontariatu.

- To mój siódmy Wieczór Marzeń, nie wyobrażam sobie, abym nie miała wziąć w nim udziału. Owszem to wyzwanie organizacyjne i logistyczne, ale widok radosnych twarzy dzieci pozwala mi naładować baterie na niemal cały rok. – mówi Monika Kaczkowska, specjalista ds. marketingu

- Miałem przyjemność brać udział we wszystkich edycjach i dzisiaj też jestem. Mam dzień wolny, ale przyszedłem do zoo około 15-tej, aby pomóc rozstawić stoły przed Terrarium, przygotować wystawę owadów i pajęczaków. Teraz jestem gotowy do pokazowych karmień żółwi, kiedy to dzieciaki będą mogły podawać im sałatę i głaskać. – mówi Julian Grochowina, opiekun zwierząt w Terrarium.

W ramach wrocławskiego "Wieczoru Marzeń w ZOO" odbyły się specjalne pokazy karmienia wybranych gatunków zwierząt:

-        17.45 – kotiki ( basen zewnętrzny Afrykarium)

-        18.00 – żyrafy (bliżej Dziecińca)

-        18.15 – żółwie pustynne (pod Terrarium przy ładnej pogodzie i w Afrykarium)

-        18.30 – pawiany

-        18.45 – rekiny (Afrykarium)

-        19.00 – lemury katta (wyspa przed Terrarium)

-        19.45 – płaszczki (Akwarium)

Dodatkowo, przed Terrarium, ustawiono stoły, gdzie goście mogli, pod okiem opiekunów, dotknąć pytona królewskiego, agamy brodatej, karaczana madagaskarskiego czy żółwia greckiego.

Tradycyjnie przygotowano również poczęstunki ufundowane przez punkty gastronomiczne znajdujące się na terenie zoo: Bistro Laguna, Karczmę Koala, Restaurację Letnia, Lodziarnię Wanda i Minimelts.