Nową funkcję popularnej wyszukiwarki można by nazwać: „Jaka to melodia – dla zapominalskich”. Wystarczy bowiem kliknąć w ikonkę wyszukiwania głosowego lub zadać pytanie asystentowi głosowemu: „OK Google, co to za piosenka?”, po czym zagwizdać lub zaburczeć fragment utworu, którego tytuł wyleciał nam z pamięci. W odpowiedzi otrzymamy listę utworów, które najbardziej pasują do wydanego przez nas dźwięku.