Gad

Oceniono 0 raz(y) 0

Uber to nie taxi. A jak dla mnie, to fakt, że mogę za przejazd - właściwie od razu po jego zakończeniu - pobrać fakturę vat, jest niezwykle istotny. Z taksówkarzami zawsze był z tym problem, co z tego, że dostanę paragon, kiedy za fakutrą muszę już biegać.

Kari

Oceniono 1 raz(y) 1

Zawsze kiedy, wdrażane są innowacje to ujawniają się jakieś grupy przeciwników - to normalne. Trzeba jednak na sprawę ubera spojrzeć nieco bardziej globalnie - np. jako szansę dla ludzi, którzy do tej pory nie mieli możliwości dodatkowego zarobku, jako formę pobudzania przedsiębiorczości wśród ludzi, no i oczywiście jako czynnik zmuszający pozostałe podmioty na rynku, do zwrócenia większej uwagi na jakość i poziom świadczonych przez nich usług.

Mxx

Oceniono 1 raz(y) 1

No tak. Żyli jak pączki w maśle, a tu jakaś konkurencja wyrosła. Tańsza, uczciwsza, grzeczniejsza i sprawniejsza. Cwaniactwo i kanciarstwo to znaki rozpoznawcze tej zgrai.