| Źródło: monitorkonstytucyjny.eu/archiwum, TVN24, Konstytucja RP, senat.gov.pl, grafika: KON STY TUC JA z 2017 r. autorstwa Luki Rayskiego
25 lat Konstytucji RP
KONSTYTUCJA
RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
z dnia 2 kwietnia 1997 r.
PREAMBUŁA
W trosce o byt i przyszłość naszej Ojczyzny, odzyskawszy w 1989 roku możliwość suwerennego i demokratycznego stanowienia o Jej losie, my, Naród Polski - wszyscy obywatele Rzeczypospolitej, zarówno wierzący w Boga będącego źródłem prawdy, sprawiedliwości, dobra i piękna, jak i nie podzielający tej wiary, a te uniwersalne wartości wywodzący z innych źródeł, równi w prawach i w powinnościach wobec dobra wspólnego - Polski, wdzięczni naszym przodkom za ich pracę, za walkę o niepodległość okupioną ogromnymi ofiarami, za kulturę zakorzenioną w chrześcijańskim dziedzictwie Narodu i ogólnoludzkich wartościach, nawiązując do najlepszych tradycji Pierwszej i Drugiej Rzeczypospolitej, zobowiązani, by przekazać przyszłym pokoleniom wszystko, co cenne z ponad tysiącletniego dorobku, złączeni więzami wspólnoty z naszymi rodakami rozsianymi po świecie, świadomi potrzeby współpracy ze wszystkimi krajami dla dobra Rodziny Ludzkiej, pomni gorzkich doświadczeń z czasów, gdy podstawowe wolności i prawa człowieka były w naszej Ojczyźnie łamane, pragnąc na zawsze zagwarantować prawa obywatelskie, a działaniu instytucji publicznych zapewnić rzetelność i sprawność, w poczuciu odpowiedzialności przed Bogiem lub przed własnym sumieniem, ustanawiamy Konstytucję Rzeczypospolitej Polskiej jako prawa podstawowe dla państwa oparte na poszanowaniu wolności i sprawiedliwości, współdziałaniu władz, dialogu społecznym oraz na zasadzie pomocniczości umacniającej uprawnienia obywateli i ich wspólnot.
Wszystkich, którzy dla dobra Trzeciej Rzeczypospolitej tę Konstytucję będą stosowali, wzywamy, aby czynili to, dbając o zachowanie przyrodzonej godności człowieka, jego prawa do wolności i obowiązku solidarności z innymi, a poszanowanie tych zasad mieli za niewzruszoną podstawę Rzeczypospolitej Polskiej.
Przemówienie Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Aleksandra Kwaśniewskiego, 2 kwietnia 1997 roku, na Zgromadzeniu Narodowym:
Panie Marszałku Sejmu! Panie Marszałku Senatu! Szanowni Członkowie Zgromadzenia Narodowego Rzeczypospolitej Polskiej! Szanowni Państwo!
W tak niezwykłym, wzruszającym momencie jak ten, który teraz przeżywamy, można, nawiązując do słów Adama Mickiewicza, powiedzieć: ˝o tyle poprawicie dusze wasze, o ile poprawicie prawa wasze˝. Przed chwilą dokonała się rzecz historyczna. Decyzją tu zebranych zakończony został parlamentarny etap tworzenia nowej ustawy zasadniczej.
Idea konstytucji to jeden z najważniejszych czynników określających świadomość zbiorową i pamięć Polaków. Od uchwalenia przez Sejm Wielki w 1791 r. ˝Ustawy Rządowej˝ wywodzić można nowoczesne pojęcie narodu polskiego. Przez ponad dwa stulecia dzieło Sejmu Wielkiego było punktem odniesienia dla naszego patriotyzmu i poczucia tożsamości narodowej. W naszej konstytucyjnej tradycji są też słowa konstytucji Księstwa Warszawskiego: ˝Znosi się niewolę. Wszyscy obywatele są równi przed obliczem prawa˝ oraz fakt, że napisana przez polskich patriotów konstytucja Królestwa Kongresowego była najbardziej demokratyczna w ówczesnej Europie. Dziedziczymy również wielkie przesłanie ponadpartyjnego kompromisu z marca 1921 r. Nie zapominamy też o konstytucji kwietniowej z 1935 r., która, jakkolwiek uchwalona w sposób budzący wątpliwości, przeniosła ideę niepodległej Rzeczypospolitej przez lata wojny i niepełnej suwerenności.
Szanowni Państwo!
˝My, Naród Polski – wszyscy obywatele Rzeczypospolitej˝, ustanawiając konstytucję pragniemy ˝na zawsze zagwarantować prawa obywatelskie, a działaniu instytucji publicznych zapewnić rzetelność i sprawność˝. Te słowa uroczystego wstępu do właśnie uchwalonej konstytucji mają dla Polaków szczególne znaczenie. Niczym w pamiętnym maju 1791 r. możemy dziś powiedzieć, że wykorzystaliśmy dziejową chwilę, ˝która nas samym sobie wróciła˝.
Polska jest dziś państwem demokratycznym i stabilnym. Z sukcesem przebiega transformacja gospodarcza. Oczywistą normą w życiu politycznym stały się procedury demokratyczne. Władza nie jest przypisana do jednego politycznego obozu. Zmiany ugrupowań rządzących i osób na wysokich stanowiskach państwowych są efektem, wyrażonej w wyborach, woli narodu i odbywają się w sposób regulowany prawem. To są zdobycze, których Polakom nikt już nie odbierze. Wymagają one jednak konstytucyjnego umocnienia i potwierdzenia.
Na porządek konstytucyjny w Polsce składały się do dzisiaj normy różnej jakości, pochodzące z różnych czasów. Część z nich jest już całkowicie przestarzała. Od historycznego przełomu roku 1989 podjęte zostały trzy próby sformuowania nowej konstytucji dla nowej, demokratycznej Polski. Dwie pierwsze nie przyniosły powodzenia, umożliwiły nam jednak zdobycie odpowiednich doświadczeń. Mogliśmy przygotować tekst lepszy i dojrzalszy, uwzględniający dobre i złe doświadczenia pierwszych ośmiu lat transformacji.
Wysokie Zgromadzenie Narodowe! Szanowni Państwo!
Polsce potrzebna jest konstytucja. Taka konstytucja, która jest dziełem kompromisu elit politycznych, której normy i wartości akceptowane są przez naród. Konstytucja jest tyle warta, ile znajduje się w niej sprawdzalnych i wykonalnych norm prawnych. Ważne jest zwłaszcza, aby przez lata, przez dziesięciolecia pozostała ona bliska człowiekowi. Jestem przekonany, że tak właśnie jest z konstytucją uchwaloną dziś przez Zgromadzenie Narodowe. Dzięki niej gwarantujemy uniwersalne wartości demokratycznego państwa prawnego. Gwarantujemy ład prawny oraz skuteczny, a zarazem demokratyczny sposób sprawowania władzy. Utrwalamy zasadę równowagi władz. Umacniamy niezawisłość sądów i niezależność sędziów.
(...)
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj