Ładunek wybuchowy w autobusie, doszło do eksplozji
Według podawanych informacji wynika, że eksplodował pojemnik z saletrą i gwoździami.
Ładunek wybuchowy domowej roboty został znaleziony w autobusie miejskim linii 145.
Kierowca w ostatniej chwili pozbył się wybuchowej paczki z autobusu, ponieważ od razu po wyniesieniu doszło do wybuchu.
W pobliżu skrzyżowania ulic Kościuszki i Dworcowej doszło do wybuchu bomby. Według podawanych informacji wynika, że eksplodował pojemnik ze seletrą i gwoździami. Ładunek wybuchowy domowej roboty został znaleziony w autobusie miejskim linii 145. Kierowca w ostatniej chwili pozbył się wybuchowej paczki z autobusu, ponieważ od razu po wyniesieniu doszło do wybuchu.
Obecnie zablokowana jest ulica Kościuszki na odcinku od Dworcowej do Małachowskiego. Na miejscu pracują straż i policja, a cały teren jest ogrodzony taśmą. Na miejscu jest również pogotowie ratunkowe, ale według podawanych informacji nie ma osób rannych.
Według wstępnych relacji świadków podejrzana paczka znajdowała się w autobusie linii 145. Na przystanku przy ul. Kościuszki kierowca został zawiadomiony o podejrzanym pudełku. Ładunek został natychmiast wyniesiony i położony koło autobusu, lecz w tym czasie doszło do niewielkiego wybuchu. Kierowcy nie stało się nic poważnego
Służby informują, że substancja została zneutralizowana i nie ma zagrożenia ponownym wybuchem. Obecnie trwa ustalanie okoliczności całego zajścia.
"Autobus w którym znajdował się pakunek należał do firmy "Michalczewski", świadczącej usługi przewozowe we Wrocławiu na zlecenie MPK. - Wszystkie nasze wozy mają monitoring - powiedziała Aleksandra Michalczewska. - Nagranie zostało już zabezpieczone przez policję i prokuraturę" - mówi dalej.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj