List do marszałkini.
| Źródło: mat. prasowe partnera, fot. Paweł Łęcki
Okiem obywatela
Szanowna Marszałkini województwa lubuskiego Elżbieto Anno Polak. Ja w sprawie katastrof.
Gdzie są rządzący? Gdzie jest państwo? - pytała Pani słusznie na antenie radia Tok FM. Spróbuję Pani odpowiedzieć na to pytanie. Postaram się krótko, gdyż polskie społeczeństwo ma problemy z czytaniem dłuższych tekstów, również tych, które dotyczą katastrofy, która wisi nad nami. Dzieci kąpały się w Odrze, a ministrowie mówili o pojedynczych śniętych rybach, powiedziała Pani, więc myślę, że Pani szybko zrozumie, co chcę powiedzieć.
Państwo Zjednoczonej Prawicy jest w urojonym podręczniku profesora Roszkowskiego do Historii i teraźniejszości, jest w kryzysie psychiatrii dziecięcej, jest w Odrze, jest w braku reakcji państwowych instytucji na tę koszmarną katastrofę ekologiczną, jest w elektrowni w Ostrołęce, jest w przekleństwach i pałacykach Daniela Obajtka, jest w fuzji Orlenu z przestępcami z Węgier, jest w stępce w Szczecinie, jest w spotkaniach Mateusza Morawieckiego z fanami Putina, z którymi chciał budować nowy wspaniały świat, jest w Centralnym Punkcie Komunikacyjnym, który nigdy nie powstanie, jest w braku węgla, jest w Duchu Świętym Adama Glapińskiego, jest w rosnących cenach, rosnących ratach kredytów, jest w inflacji, jest w wyborach kopertowych Jacka Sasina, jest w Telewizji Polskiej Jacka Kurskiego, jest w nadmiarowych zgonach z powodu pandemii, jest w stadninie koni w Janowie Podlaskim, jest w Trybunale Konstytucyjnym Julii Przyłębskiej, jest w nepotyzmie, jest w braku środków z Unii Europejskiej, jest w sądach Zbigniewa Ziobry, jest w znikaniu nauczycieli, jest w urojonej głowie Przemysława Czarnka, jest w karach za Turów, jest w zepsutym nowym bloku energetycznym Tauronu, jest w rozkładzie ochrony zdrowia, jest w umysłach elektoratu Prawa i Sprawiedliwości, jest w naszej obojętności, w naszej emigracji wewnętrznej, w naszym nie interesuję się polityką, jest w wycince lasów, jest w pomniku Jana Szyszko, jest w wyciekach ze skrzynek pocztowych Michała Dworczyka, jest w samochodach elektrycznych, jest w działkach Mateusza Morawieckiego, jest w łamaniu Konstytucji przez Andrzeja Dudę, jest w figurce św. Andrzeja Boboli, jest w urojonych wojnach z ideologią LGBT, neomarksizmem i szaleństwem postmodernizmu w szkolnych toaletach, jest w przeludnionych klasach, jest w plecakach Beaty Kępy, jest w kontenerach PCK Anny Zalewskiej, jest w lotach Marka Kuchcińskiego, jest w darciu ryja Roberta Bąkiewicza, jest w radiowej Rodzinie Radia Maryja, jest w urojonej tęczowej zarazie Marka Jędraszewskiego, jest w pedofilii w Kościele katolickim, jest w Papieżu Polaku, jest w Stanisławie Dziwiszu, jest w zakazie aborcji, jest w narkotycznej arogancji Ryszarda Terleckiego, jest w wyjściu z Unii Europejskiej Jarosława Kaczyńskiego, jest w Łukaszu Szumowskim i respiratorach od handlarza bronią, który umarł w tajemniczych okolicznościach, jest w Łukaszu Mejzie, jest w Pawle Kukizie, jest w braciach Karnowskich, jest w przemocy domowej w świętych polskich rodzinach, jest w rozpadzie polskiej oświaty, jest w płocie na granicy polsko-białoruskiej, jest w braku systemowych działań wobec uchodźców z Ukrainy, jest w braku pomocy dla rodzin z dziećmi niepełnoidealnymi, jest w znikaniu lekarzy, jest w rosnącym niedobrze pielęgniarek, jest na wakacjach parlamentarnych, jest w złej rekrutacji do szkół średnich, jest, przepraszam za słownictwo, kurwa, wszędzie, gdzie coś nie działa tak, jak powinno.
Mam nadzieję, że trochę pomogłem Pani w poszukiwaniu naszego państwa. Dziękuję za to, że stawia Pani takie elementarne pytania. Pisałem z pamięci, więc obecność państwa polskiego na pewno można znaleźć jeszcze w innych obszarach. Proszę oczywiście nie zapominać, że to wszystko jest winą Donalda Tuska.
Pozdrawiam bardzo serdecznie,
Paweł
autor: Paweł Łęcki
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj