Wrocławski klub Alibi po 19 latach przestaje istnieć

Klub Alibi rozpoczął swoją działalność w 1997 roku od imprezy sylwestrowej. Stąd też po 19 latach najbliższy Sylwester będzie ostatnią organizowaną imprezą - poinformował jeden z pracowników klubu. Koncerty, które zaplanowano na przyszły rok zostały odwołane.. Powodem zamknięcia klubu była zła sytuacja finansowa.

Na facebookowym profilu Alibi, pod wiadomością o zamknięciu, zawrzało. - Zamykają naszą młodość - skomentowała jedna z bywalczyń. Wrocławianie podkreślają, że to kolejny klub po Eterze, który znika z mapy miasta.

Obecnie nie wiadomo co powstanie w miejsce klubu. Póki co lokal będzie stał pusty.

"Kochani z głębokim bólem i żalem informujemy, że Alibi club z końcem grudnia zamyka swoją działalność. Rok 2016 obfitował w spektakularne odejścia Wielkich, muzycznych, Gwiazd, odchodzi również Alibi. Pierwsza impreza jaka odbyła się w Alibi to był Sylwester 1997 roku, dlatego postanowiliśmy zakończyć istnienie clubu również w ostatni dzień roku. Przed nami dwudziesty Sylwester w tym miejscu i mamy zamiar zakończyć go z przytupem! Przez te 19 lat byliśmy świadkami tysięcy imprez i koncertów, ślubów i rozwodów a po świecie „błąka” się cała masa alibowych par i dzieci. Mamy nadzieje, że macie dobre wspomnienia z tego miejsca i że Alibi przetrwa w Waszej pamięci na wieki. Dziękujemy Wam, bywalcom tego miejsca za wspaniały czas i super zabawę, nic nie trwa wiecznie – ŻEGNAJ ALIBI!!!" - wiadomość takiej treści pojawiła się dzisiaj na profilu  klubu.