Papież Franciszek udzielił wywiadu włoskiemu dziennikowi "Corriere della Sera".
W opublikowanym we wtorek materiale poinformował opinię publiczną, że jest gotów spotkać się z prezydentem Rosji Władimirem Putinem w Moskwie. Papież czeka obecnie na odpowiedź prezydenta Rosjii i wyraża obawę, że nie chce on tego spotkania teraz.
| Źródło: Rafał Olbromski, red. Wrocław Dla Was
Zadziwiające słowa Papieża Franciszka o przyczynach wojny w Ukrainie
Jednocześnie czytamy bardzo kontrowersyjne słowa Papieża Franciszka, który jako jeden z możliwych powodów napaści Rosji na Ukrainę wymienia "szczekanie pod drzwiami Rosji przez NATO". Następnie dodaje: "To złość nie wiem, czy została sprowokowana, ale może tak ułatwiona".
Trudno się odnieść do tak stawianych tez. Wielu chrześcijan jest dziś w olbrzymiej rozterce. Nie rozumieją do czego zmierza tak postawiona narracja głowy państwa Watykańskiego. Nigdy nie wypowiadał się w tak wielkiej opozycji do świata cywilizacji zachodniej, nie potępiał międzynarodowych struktur NATO. Brak wyraźnego potępienia Rosji jako agresora, który napadł na wolny autonomiczny kraj, przez Stolicę Apostolską, był pierwszym niepokojącym objawem obojętności na tragedię wojny ze strony kościoła rzymskokatolickiego. Ostatni wywiad papieża zdaje się pogłębiać to uczucie schizofrenicznego rozdwojenia jaźni wobec ludzkiego cierpienia.
Oto komentarz naszego czytelnika, pseudonim Rafał Olbromski:
Mimo, że sam nie czuję się związany z żadną religią to przynależę do kręgu kulturowego gdzie od dwóch tysięcy lat chrześcijaństwo próbuje implikować ludziom pewne zasady moralne. Oczywiście prowadzi własną politykę wewnętrzną i zagraniczną, rozliczne interesy gospodarcze oraz uprawia na własny użytek "wewnętrzną moralność".
Na samym początku napaści Rosji na Ukrainę moskiewski patriarcha Cyryl I pobłogosławił agresję. Dzisiaj papież Franciszek zajął jednoznaczne stanowisko mówiące, że Rosja napadła na Ukrainę bo sprowokowało go NATO.(?)
Na ilustracji są symbole różnych religii. Jakże one teraz są puste...
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj