| Źródło: OSP Smolec
Strażacy wezwani do usunięcia martwej zwierzyny z drzewa. Co to było?
W piątek około godz. 15, strażacy OSP z podwrocławskiego Smolca zostali wezwani do usunięcia martwej zwierzyny, z jednej z gałęzi drzewa, na ulicę Wierzbową w Smolcu.
Interwencja została podjęta na prośbę z-cy Burmistrza MiG Kąty Wr. Na miejscu okazało się, że na jednym z drzew, znajduje się "coś", przypominające wiszące zwierzę gatunku bliżej nie określonego.
Miejsce okazało się dość trudno dostępne dla strażaków - otoczone drzewami. Rozpoznanie z ziemi okazało się mało skuteczne, ponieważ to "coś" wisiało na wysokości około 7 metrów.
Przeprowadzony wywiad wśród pobliskich mieszkańców wskazał, że ustalenie, czym jest "coś", okazało się kłopotem, zarówno dla specjalisty d/s ochrony środowiska jak i weterynarza.
Strażacy postanowili nie ryzykować, wszak to "coś" mogło tylko udawać martwe... Przy pomocy drabiny i bosaka, upewnili się, że mają do czynienia z istotą, faktycznie nie dającą znaków życia - ostrożnie została ona strącona.
Dopiero na ziemi, "coś" - wielka niewiadoma, okazała się być ... SZALEM Z LISIEJ SKÓRY !
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj