Mrozy zbierają śmiertelne żniwo na Dolnym Śląsku. We Wrocławiu o krok od tragedii. [ZDJĘCIA]

W ciągu ostatnich kilku dni na Dolnym Śląsku z powodu mrozów zmarły dwie osoby. Przez niskie temperatury w pobliżu Świdnicy życie stracił 64-letni mężczyzna. Z powodu zamarznięcia w Legnicy życie stracił bezdomny mężczyzna w wieku około 60 lat.

Tylko we wtorek, 27 lutego 2018r. strażnicy miejscy we Wrocławiu pomogli 19 osobom bezdomnym, 2 osób nietrzeźwe zostało przewiezionych do WROPON-u.

Mrozy nie ustępują - w poniedziałek 26 lutego strażnicy miejscy z Wrocławia otrzymali zgłoszenie o mężczyźnie który przykucnięty znajdował się w osłonie śmietnikowej przy ulicy Lwowskiej 32.

Niezwłocznie na miejscu pojawili się strażnicy miejscy. Jak ustalili mężczyzna znajdował się w stanie wskazującym na spożycie alkoholu a pozostawienie go w tym stanie i miejscu bezpośrednio zagrażało jego zdrowiu i życiu (mógł zamarznąć). Został przewieziony przez strażników do WROPON-u, gdzie pozostał do czasu wytrzeźwienia.

 -Bardzo dziękujemy za państwa zgłoszenie - śmiało można powiedzieć, że to dzięki państwa reakcji ten mężczyzna nie zamarzł. - powiedzał Waldemar Forysiak ze Straży Miejskiej Wrocławia.

-Pamiętajmy, że zima oraz związane z tym niekorzystne warunki atmosferyczne, niosą realne zagrożenie utraty życia z powodu wychłodzenia organizmu. - tłumaczy Forysiak

-Prosimy wszystkich, aby zwracać szczególną uwagę na osoby bezdomne i starsze. Nie przechodźmy obojętnie wobec potrzebujących i informujmy odpowiednie służby zawsze, gdy potrzebna jest pomoc. Dzwoniąc na numery alarmowe: 986, 997, 112, 998, lub 999 możemy uratować komuś życie. -dodaje