Policjanci grupy SPEED z wrocławskiej drogówki, zatrzymali kolejnego kierującego, dla którego obowiązujące ograniczenia prędkości to raczej wskazówka. Swoim volkswagenem pędził ponad 204 km/h Autostradową Obwodnicą Wrocławia. 40-latek za nic miał ograniczenie prędkości do 120 km/h. Kierowca próbował wytłumaczyć się przed funkcjonariuszami, że „spieszy się z córką na basen...”. Ten pośpiech i brawura kosztowały go jedynie 2500 zł i 15 pkt. karnych, bo mogło przecież skończyć się tragicznie.