Pobili staruszkę w sklepie. Nie przyznają się do winy. [NOWE FAKTY][WIDEO]
W środę, 26 lipca portal se.pl opublikował nagranie z monitoringu wrocławskiego sklepu przy ulicy Legnickiej, które, jak tłumaczy policja, pochodzi z 2015 roku.
Całe nagranie trwa 15 minut. Widać na nim staruszkę, znajdującą się na zapleczu spożywczego sklepu. Starsza kobieta nie wykonuje żadnych agresywnych gestów, ani gwałtownych ruchów. Jak pisze portal, prawdopodobnie ochroniarz przyłapał kobietę na kradzieży. W pewnym momencie pojawia się policjantka, zakłada rękawiczki i nagle zaczyna bić starszą panią. Następnie, razem z policjantem, przyciskają głowę staruszki do ściany.
Postanowieniem z dnia 27 lipca 2017 roku wszczęto śledztwo w sprawie przekroczenia uprawnień w dniu 11 grudnia 2015 roku w jednym ze sklepów przy ulicy Strzegomskiej we Wrocławiu, przez funkcjonariuszy Komisariatu Policji Wrocław Fabryczna w trakcie interwencji dotyczącej kradzieży sklepowej. - napisała w swym oświadczeniu rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej Małgorzata Klaus.
Śledztwo w tej sprawie wszczęte zostało na podstawie przekazanych przez Komendę Miejską Policji we Wrocławiu do Prokuratury w dniu 26 lipca 2017 roku materiałów sporządzonych w związku z postępowaniem dyscyplinarnym prowadzonym przeciwko funkcjonariuszom KP Wrocław Fabryczna. W dniu 28 lipca 2017 roku prokurator Wydziału I Śledczego Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu przedstawił funkcjonariuszom zarzut przekroczenia uprawnień. Podejrzani nie przyznali się do popełnienia zarzucanego im czynu i odmówili składania wyjaśnień. -dodaje.
Jak donosi portal se.pl na jaw wychodzą nowe szczegóły z życia dwójki policjantów, którzy pobili staruszkę na zapleczu sklepu we Wrocławiu. Okazuje się, że w ubiegłym roku mieli już do czynienia z prokuratorem.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj