Vozilla - absurd goni absurd!

Kilka dni temu informowaliśmy Was o absurdzie dotyczącym działalności Vozilli - miejskiej wypożyczalni aut (Vozilla: Wypożyczając auto łamiesz prawo.). Okazało się bowiem, iż wypożyczający samochód musi liczyć się z tym, iż popełnia wykroczenie, które w przypadku kontroli drogowej będzie karane mandatem. A wszystko przez brak oryginału dowodu rejestracyjnego i polisy OC w samochodzie. W pojeździe znajdziemy jedynie kserokopie dokumentów, które wg kodeksu drogowego są bezużyteczna.

Wg zapewnień operatora (zapis w regulaminie), koszty mandatów poniesionych z tytułu braku dokumentów będą klientom zwracane. Tutaj dochodzimy do kolejnego absurdu: taki proceder jest nielegalny i podlega karze, nie dopuszczalne jest bowiem aby osoba trzecia pokrywała koszty mandatów czy grzywien.

Operator razem z magistratem podjął próbę rozwiązania tej trudnej sytuacji. Okazuje się, że remedium na problem z brakiem oryginałem dowodu rejestracyjnego ma być telefon do operatora w przypadku kontroli, kolizji etc. Kontakt z Biurem Obsługi Klienta pod numerem telefonu 736 800 200 ma spowodować niezwłoczny przyjazd pracownika Voziilli z dokumentami.


Co ciekawe, operator konkurencyjnej wypożyczalni aut Traficar, każdy swój pojazd wyposaża w oryginały niezbędnych dokumentów.