22.09.2016 14:54

Kobieta utraciła płodność z winy ginekologa? Sprawą zajął się Sąd!

Lekarz, który wykonał zabieg pacjentce bez jej zgody nie chce przyznać się do winy. Własnie ruszył proces wrocławskiego ginekologa Marka P., który w 2011 roku w styczniu bez wiedzy swojej pacjentki wykonał jej kauteryzację jajników, czyli dokonał usunięcia powstałych na nich pęcherzykach. Teraz ginekolog odpowie przed sądem za narażenie pacjentki na utratę płodności.

"Działając bez zgody i wiedzy poddawanej zabiegowi medycznemu, a także bez uzasadnionych i obiektywnie potwierdzonych wskazań medycznych, przeprowadził zabieg obustronnej kauteryzacji jajników" - tłumaczy prokurator - Lidia Frątczak.

Poszkodowana Pani Karolina P. domaga się odszkodowania od lekarza, który zrobił zabieg bez jej zgody i wiedzy.

"Na chwilę obecną jest to kwota 80 tysięcy złotych. Rozważamy jednak rozszerzenie powództwa. Mamy już nowe dokumenty. Zrobimy to w najbliższym czasie" - opowiada adwokat poszkodowanej - Michał Bąba.

W ciągu 5 ostatnich lat po zabiegu poszkodowana pacjentka kilka razy, lecz niestety bezskutecznie próbowała zachodzić w ciąże przy pomocy in vitro (jedna ciąża została poroniona). W bieżącym roku pacjentka ponownie zaszła w ciążę.

Lekarz odpowie teraz przed sądem, a grozić może mu do 5 lat pozbawienia wolności.

Publikacja:

Szymon Prukała

Pochodzę z Odolanowa i uczęszczam do ZST Nr 1 w Ostrowie Wielkopolskim. Interesuję się dziennikarstwem obywatelskim, zapraszam do kontaktu na facebooku lub poprzez e-mail: szymon.prukala.kontakt@gmail.com

Więcej od - Szymon Prukała