| Źródło: foto: pixabay.com
Ktoś strzela do kotów we Wrocławiu
Na wrocławskim Ołtaszynie jeden z kotów do domu wrócił z przestrzeloną na wylot łapą przez śrut. Na szczęście rana okazała się niegroźna, ale w przyszłości inne zwierzęta mogą nie mieć tyle szczęścia co ten kociak. Jak się okazało podobnych przypadków było znacznie więcej.
Kot Pani Joanny został postrzelony w poniedziałek 4.07.2016 r. i napisała o tym na portalu społecznościowym Facebook:
Postrzelony został kot pani Joanny. Kobieta napisała o tym na Facebooku 4 lipca:
"Uwaga!!! Ktoś strzela do kotów na Ołtaszynie! Mój Tygrys dostał w tylna łapę:((( na szczęscie nic poważnego..". - wpis z facebooka Pani Joanny.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj